Tytuł: Córki dancingu
Rok produkcji: 2015
Gatunek: Dramat/komedia/musical
Reżyseria: Agnieszka Smoczyńska
Scenariusz: Robert Bolesto
Produkcja: Polska
W rolach głównych: Marta Mazurek, Michalina Olszańska, Kinga Preis
***
Moje klimaty to owszem lata 80., ale nie w muzyce disco, tylko w muzyce rockowej i metalowej, ale Bee Gees, ABBA itp. też są u mnie na wyższej półce. Natomiast polska muzyka nie za bardzo... Dobra mamy dyskotekę lat 80. w Warszawie, czyli popularne dancingi.Motyw syren w filmie jest bardzo dobrym pomysłem, bo odbiega od tego, co obecnie pokazuje się w polskim kinie. Dwie nastolatki, siostry-syreny. W Przeciwieństwie do wszystkich bajeczek typu H2O etc. to tutaj obraz syren jest mniej więcej taki jak w Piratach z Karaibów z części Nieznane wody.
Piękne kobiety, pod których urokiem czają się dosłownie krwiożercze bestie. A wiadomo syrena to kobieta, a zła kobieta to grom, a magiczna zła kobieta to strach o własne życie.
Muzyka w filmie bardzo miła dla ucha, występy artystyczne syren czy ich historia wszystko łączy się w tak bardzo ciekawa całość, że aż trudno oderwać oczy, a dla Panów też coś się znajdzie, bo aktorki często paradują topless bądź nago.
Na minus są dialogi, ale sami musicie ocenić, bo może akurat one Wam przypadną do gustu, kto wie?
Jak Wy odbieracie Córki dancingu? Podzielcie się wrażeniami w komentarzach!
Dream Wave
źródło grafiki: http://www.2016.tarnowskanagrodafilmowa.pl/media/corkidancingu.jpg
0 komentarze:
Prześlij komentarz